Rozpoznawanie problemów ze wzrokiem i słuchem u dzieci

2

Kilkulatek nie jest w stanie stwierdzić, że ma kłopoty ze wzrokiem czy słuchem i precyzyjnie opisać, w czym się one przejawiają. To dorośli powinni w porę wychwycić niepokojące objawy i zachowania. Wystarczy uważnie obserwować dziecko.

Wśród przedszkolaków coraz powszechniejsze staje się noszenie okularów. Wynika to z ciągle rosnącej liczby dzieci, mających rozmaite problemy ze wzrokiem. Jak w porę zorientować się, że dziecko ma kłopoty i kiedy zwrócić na to uwagę rodziców? Poniżej krótka charakterystyka najczęściej spotykanych symptomów.

Rozpoznawanie problemów ze wzrokiem i słuchem u dzieci fot. Fotolia.com
fot. Fotolia.com

Im wcześniej , tym lepiej

Wzrok pełni podstawową rolę w poznawaniu świata przez dziecko. Tym zmysłem odbiera ono najwięcej wrażeń i kiedy nie jest on w pełni sprawny, może to być przyczyną kłopotów nie tylko w dzieciństwie, ale i w późniejszym, dorosłym życiu. Wczesne wychwycenie niepokojących objawów może zapobiec tym problemom. Niewłaściwa ostrość widzenia to nie wszystko. Istnieją też inne problemy ze wzrokiem, a dotyczą one akomodacji (dostosowanie się oka do oglądania przedmiotów, znajdujących się w różnych odległościach), widzenia barw oraz zdolności widzenia przedmiotów. Aby stwierdzić, czy dziecko ma dobry czy zły wzrok, wystarczy zaobserwować jego zachowanie w określonych sytuacjach. Przede wszystkim zwracamy uwagę na to, w jaki sposób kilkulatek patrzy na przedmioty. Czy widzi je z daleka? Czy musi wziąć do ręki i przybliżyć do oczu? A może podchodzi, żeby je zobaczyć? Siada bardzo blisko ekranu telewizora czy komputera? Czy podczas rysowania pochyla się i przechyla głowę? To niepokojące, ale usprawiedliwione i naturalne odruchy. Dziecko, które ma kłopot ze wzrokiem w taki sposób rekompensuje sobie tę dolegliwość. Inaczej nie będzie w stanie dokładnie przyjrzeć się temu, co je zainteresuje lub co pokazuje opiekun. Innymi oznakami dyskomfortu przy patrzeniu są: częste mrużenie oczu, pocieranie ich, przechylanie głowy na bok czy nietypowa wrażliwość na światło. Koniecznie obserwujmy dziecko podczas zajęć ruchowych. Kiedy ma trudności z łapaniem piłki czy jazdą na rowerze, może to świadczyć o trudnościach w koordynacji ręka-oko lub ciało-oko. Problemom ze wzrokiem mogą towarzyszyć brak zainteresowania lub obniżona koncentracja. Dziecko szybko traci zainteresowanie czynnościami, wymagającymi widzenia z bliska, np. czytaniem czy kolorowaniem.

Słuchać, czy słyszy

Podobnie, jak ze wzrokiem, przyczyn kłopotów ze słuchem jest wiele. Mogą one być spowodowane przebytymi chorobami, przerostem trzeciego migdałka czy choćby niewłaściwą higieną uszu. W uszach mogą się tworzyć zrosty lub na przykład może znajdować się w nich nadmiar woskowiny. Bywa, że po jej usunięciu dziecko odzyskuje normalny słuch. Jednak nie można nie podejrzewać poważniejszego schorzenia, np. niedosłuchu. Konieczna jest wizyta u specjalisty, który wykluczy lub potwierdzi wadę słuchu. Co powinno zaniepokoić? Jest wiele zachowań, które mogą nasunąć podejrzenie, że dziecko nie słyszy tak dobrze, jak powinno. Podczas rozmowy z nim musimy umieć wychwycić każdy, nawet najmniejszy odbiegający od normy sygnał. Niedobrze, gdy zaobserwujemy, że dziecko słucha zawsze tylko jednym uchem, nachylając się w stronę, skąd dochodzi głos czy dźwięk. Niepokojące jest też głośne lub niewyraźne mówienie, brak umiejętności skoncentrowania się na osobie mówiącej, gdy wokół panuje hałas, przygłaśnianie telewizora czy nadmierne zbliżanie się do tego lub innego źródła dźwięku. Również brak umiejętności skupienia uwagi na wykonywanych czynnościach może świadczyć o kłopotach ze słuchem. A jeżeli dziecko umie powiedzieć o tym, że np. słyszy cały czas brzęczenie czy dzwonienie lub ma inne nieprzyjemne i denerwujące odczucia, wówczas na pewno dzieje się coś niepokojącego.

Zdarza się również, że dolegliwości słuchowe mają podłoże sensoryczne. Nadmiar bodźców słuchowych sprawia, że mózg malucha odcina się od otoczenia, w efekcie czego dziecko wyłącza się. Przestaje słuchać opiekuna, nie reaguje nawet na swoje imię. Takie objawy nie zawsze są dowodem na niedosłuch (w badaniach okazuje się, że zmysł ten działa prawidłowo), ale właśnie na zaburzenia sensoryczne. To tylko podstawowe objawy zaburzeń słuchu i wzroku, a ich wczesne wychwycenie może pomóc dziecku w dalszym, prawidłowym rozwoju. Ważne jest, by jak najwcześniej zorientować się w nieprawidłowościach w odbieraniu bodźców zewnętrznych i w porę szukać pomocy u specjalistów.

Rozpoznawanie problemów ze wzrokiem i słuchem u dzieci
Oceń artykuł

2 KOMENTARZE

  1. Wydaje mi się, iż placówki opiekuńcze powinny realizować różnego rodzaju badania przesiewowe m.in badanie wzroku, słuchu, postaw, stomatologiczne. Wiadomo jak ważne jest jak najwcześniejsze wykrycie jakiejś anomalii zdrowotnej co pozwala zdecydowanie poprawić szybkość i jakość leczenie nie mówiąc o kształtowaniu postaw prozdrowotnych samych dzieci, a po części też zapracowanych rodziców. Myślę, że warto polożyć szczególny nacisk, aby taką misję realizować, gdyż jest nasza doskonała inwestycja na przyszłość, jaką jest zdrowie naszych dzieci.

  2. Każda placówka powinna wspólnie z rodzicami co jakiś czas robić badania wzroku jak i słuch wszystkim dzieciakom aby jak najwcześniej wychwycić wszelkie nieprawidłowości.Aby takie badanie wzroku czy słuch przeprowadzić u dziecka trzeba je obserwować i reagować na dziwne zachowania gdy do dziecka mówimy takie jak np.:słuchanie jednym uchem.Zawsze trzeba w trakcie opieki zwracać uwagę na dziwne zachowanie dziecka.

Skomentuj Antoni Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here

*

code