Wymagania dotyczące jakości i bezpieczeństwa na placach zabaw określa norma EN 1176 z 2009 roku. Norma określa bardzo szczegółowo, jak powinien być wykonany plac zabaw, aby zapewniał dzieciom bezpieczeństwo.
Firmy wykonujące plac zabaw mogą, ale nie muszą, wykonać poza urządzeniami także nawierzchnię. Jednak firma montująca urządzenia ma obowiązek w dokumentacji produktu określić, jakie podłoże jest dopuszczalne, a jakie nie do montowanych urządzeń zabawowych. Kwestia podłoża jest również określona w normie dotyczącej placów zabaw EN 1176 – 2009 r. Jego rodzaj jest uzależniony od krytycznej wysokości upadku z urządzenia. Mówiąc prościej: im wyższe urządzenia, a tym samym ryzyko upadku z większej wysokości, tym bardziej amortyzująca musi być nawierzchnia.
W zależności od wysokości urządzeń plac zabaw może znajdować się na powierzchni trawiastej lub glebowej, piaskowej, żwirowej, korowej, wiórowej lub wykonanej z innych materiałów zgodnych z wymogami normy, na przykład na sztucznej nawierzchni gumowej.
Nawierzchnia trawiasta
Norma mówi, że nawierzchnię trawiastą oraz glebową można stosować, jeśli krytyczna wysokość upadku z urządzenia (czyli wysokość najwyższego elementu służącego do zabawy, a nie np. dachu) jest równa bądź mniejsza niż 1 m. Taka nawierzchnia niezbyt dobrze amortyzuje upadki, ale ma też zalety – łatwo utrzymać ją w czystości, dzieci nie brudzą się tak jak na nawierzchniach sypkich, a po deszczach, nawet ulewnych, nie tworzy się błoto. Minusem nawierzchni trawiastej jest to, że łatwo się wydeptuje, a uzupełnianie braków przez dosiewanie trawy jest dość kłopotliwe.
Nawierzchnie sypkie
Nawierzchnia placu zabaw może być także zrobiona z piasku lub żwiru. Przy czym norma określa grubość warstwy takiej nawierzchni w zależności od krytycznej wysokości upadku. Dla krytycznej wysokości upadku mniejszej bądź równej 2 m, musi to być warstwa minimum 20 cm, a dla 3 m – 30 cm. Należy także zwrócić uwagę na rodzaj piasku czy żwiru. Wielkość ziaren piasku stosowanego jako podłoże pod placem zabaw powinna się mieścić w przedziale od 0,2 do 2 mm, a wielkość żwiru od 2 do 5 mm. Powierzchnie sypkie są dość kłopotliwe w utrzymaniu. Po pierwsze: należy regularnie sprawdzać grubość powierzchni pod urządzeniami. Po drugie: trudno utrzymać czystość, gdyż śmieci są zakopywane w sypkim podłożu, a po deszczu piasek zamienia się w błoto i jest przenoszony na butach do wnętrza budynku. Inny typ nawierzchni sypkich to te wykonane z wiórów lub kory. Są dość rzadko spotykane, a posiadają wiele zalet. Woda bez przeszkód swobodnie przesiąka przez warstwę podłoża i nie tworzy się błoto. Wymagana grubość warstwy jest tu taka sama jak przy piasku i żwirze. Choć takie nawierzchnie ładnie wyglądają, to jednak są dość szorstkie i niezbyt przyjemne w dotyku.
Nawierzchnie sztuczne
Nowoczesne nawierzchnie mają znakomite właściwości amortyzujące upadek, są łatwe w utrzymaniu i bardzo ładne. Mają w zasadzie tylko jedną wadę – są drogie. Jednak jeśli na palcu zabaw są urządzenia o krytycznej wysokości upadku równej lub większej niż 3 m, to tylko taka nawierzchnia zapewnia bezpieczeństwo. Oczywiście nawierzchnia nie uchroni dzieci przed wszystkimi urazami, ale znacznie ograniczy ich ryzyko. Nawierzchnię gumową można stosować w formie „kafelków” lub większych fragmentów, wykonywanych na miejscu z drobnych części gumy spojonych żywicą. Dostawcy tego rodzaju nawierzchni powinni przedstawić certyfikaty wskazujące, do jakiej wysokości upadku spełnione jest kryterium HIC (Kryterium Urazu Głowy) określone w normie PN-EN 1177 oraz przedstawić certyfikaty świadczące o tym, że nawierzchnie nie są wykonane z materiałów toksycznych.
Według mnie plac e zabaw powinny posiadać nawierzchnię trawiastą,tylko ona według mnie je na tyle bezpieczna i zarazem ekologiczna aby dzieciaki mogły się bezpiecznie bawić na placu zabaw.Choć taka nawierzchnia łatwo się wydeptuje ,to z powodzeniem takie miejsca można uzupełniać np:piaskiem.
Zapewnienie bezpieczeństwa na placu zabaw to trudna sprawa. Dzieci są bardzo ruchliwe, więc nie trudno o wypadki oraz upadki z niewielkiej nawet wysokości.
Niestety trawa nie jest najlepszą nawierzchnią, dlatego, że nie tłumi tak dobrze upadków. Zgodnie z normą PN-EN 1176 trawa może być stosowana do WSU urządzenia wynoszącego maksymalnie 1 metr. Ale w normie jest mowa o dobrze utrzymanym trawniku. Niestety na placach zabaw, które kontroluję, często trawa zmienia się w zbite klepisko, które jest twarde i nie ma właściwości amortyzujących. Nawierzchnia powinna być zawsze dostosowana do WSU urządzenia. Zachęcam do zapoznania się z krótką informacją na temat nawierzchni umieszczonej na stronie https://comes.pl/nawierzchnie-na-place-zabaw/. Pozdrawiam!