Monitoring w przedszkolu i żłobku

Ten temat zawiera 2 odpowiedzi, ma 0 głosów i był aktualizowany ostatnio przez  Anonim 7 lat, 4 miesięce temu.

  • Autor
    Odpowiedzi
  • #784

    Anonim

    Bardzo interesuje mnie temat monitoringu w przedszkolach lub żłobkach. Piszę to jako matka, która niedawno posłała synka do przedszkola prywatnego. Mam możliwość logowania się do przedszkolnego systemu i obserwowania mojego dziecka. I mam w związku z tym mieszane uczucia. Jeżeli widzę,że mój Mikołaj bawi się z innymi dziećmi, to jestem zadowolona i czuję się bezpiecznie. Ale zdarzały się sytuacje, że obserwowałam synka i wiedziałam, że coś jest nie tak, był niezadowolony albo smutny i wtedy czułam niepokój. Miałam ochotę natychmiast pojechać albo przynajmniej zadzwonić do przedszkola i zapytać, co się stało. Z drugiej strony wiem przecież, że mój Miki tak jak inne dzieci ma czasem gorszy humor i jest to normalne. Czasami mam wyrzuty sumienia, że ,,podglądam” swojego synka i inne dzieci, no i oczywiście Panie przedszkolanki. Czy to nie jest przekraczanie granic prywatności, swoista inwigilacja? Sama nie wiem, jak do tego podejść i mam mieszane uczucia. Nie chcę ,,uzależnić” się od obserwowania zachowania mojego dziecka.

    Co sądzicie o kamerach w przedszkolu lub żłobku? Będę wdzięczna za opinie rodziców i wychowawców. Pozdrawiam serdecznie, Patrycja

    #785

    Anonim

    Odpowiem na to pytanie jako wychowawca przedszkolny. Pracuję w przedszkolu, w którym od niedawna istnieje monitoring.
    Po pierwsze- trzeba stosować się do przepisów. Jeżeli zakłada się monitoring w przedszkolu lub żłobku to muszą o tym wiedzieć wszyscy pracownicy i rodzice. Monitorowanie to jedna z form przetwarzania danych osobowych. Dlatego ważne jest, aby osoby uprawnione do oglądania swoich dzieci, czyli rodzice przy logowaniu stosowali kod dostępu, własne hasło oraz pytania sprawdzające. Po drugie- nam, wychowawcom monitoring raczej nie przeszkadza, gdy go nie było nie zachowywałyśmy się inaczej.
    Po trzecie -monitoring ułatwia rozmowy z trudnymi rodzicami. Gdy rodzic twierdzi, że jego dziecko jest ,,aniołkiem” i zawsze jest bardzo grzeczne- wystarczy pokazać fragment nagrania z agresywnym zachowaniem dziecka i nie trzeba już nic więcej tłumaczyć

    #786

    Anonim

    W przedszkolach i żłobkach pracuję już od wielu lat i powiem, że taka ciągła obserwacja, świadomość nieustającej inwigilacji nie jest przyjemna. Ani dla wychowawców ani dla dzieci. Ciekawe czy rodzice chcieliby mieć świadomość, że codziennie mogą być podglądani w pracy przez obcych ludzi (bardzo często rodzice udostępniają loginy i hasła do monitoringu dziadkom, ciotkom, dalszej rodzinie i znajomym). Dzieci też nie mają prywatności. Wiedzą, że są obserwowane i kontrolowane przez rodziców. Często matki odbierające dzieci już w przedszkolu komentują zachowanie swojej pociechy, robią dziecku uwagi typu: dlaczego kłóciłaś się z koleżanką albo nie zjadłaś całego obiadu. Dlatego jestem przeciwna takim metodom inwigilacji.

Musisz być zalogowany aby napisać odpowiedź.